Wybranie pożyczki pozabankowej bez BIK to trudna sztuka. Z jednej strony mamy bowiem do dyspozycji mnóstwo ofert (z czego wiele wyglądających naprawdę atrakcyjnie), ale z drugiej nie wszystkie z nich będą dla nas bezpieczne. Nie chodzi tu już wyłącznie o oszustów – ich działania są pacyfikowane przez coraz to ostrzejsze regulacje prawne – ale chodzi tu raczej o ukryte koszty, konsekwencje wynikające ze spóźnienia się ze spłatą i ogólnie – o problemy finansowe, które mogą wynikać wyłącznie z naszej niewiedzy.
Każda pożyczka pozabankowa bez BIK, KRD itd. – jako że właściwie wszyscy możemy ją zaciągnąć – powinna być uważnie przeanalizowana. Po pierwsze i najważniejsze – pamiętajmy, że choć jej koszty nie muszą być wcale wysokie (i zazwyczaj nie są), to jednak koszty za niespłacenie jej w terminie mogą wpędzić nas w pętlę zadłużeniową. Należy zorientować się więc, czy jest możliwość przedłużenia tego terminu, a jeśli tak, to ile to kosztuje (niektórzy pożyczkodawcy proponują również możliwość refinansowania pożyczki – rzadko zdarza się jednak, aby można było to zrobić w odniesieniu do pożyczki bez BIK).
Po drugie – zobaczmy, ile będzie kosztować nas dana pożyczka pozabankowa bez BIK, KRD itd., jeżeli nie zdążymy jej spłacić w terminie. Dowiedzmy się też, jakie będą tego konsekwencje, a dokładniej:
– Kiedy rozpoczną się działania windykacyjne?
– Czy możliwa jest windykacja polubowna, czy może od razu sądowa?
– Czy będą naliczane jakieś dodatkowe kary?
Po trzecie wreszcie – zwróćmy uwagę na wszystkie informacje dodatkowe (uwaga: wiele z nich nie jest przedstawianych na stronach internetowych pożyczkodawcy, dlatego trzeba uważnie czytać umowę!).