Witam

Bez owijania w bawełnę... Jakiś miesiąc temu zakupiłam baterię pod lg ku990, jakieś max life. Dobrze było, formatowanie zrobione, nagle po jakichś 3 tygodniach pierwszy trzask. Dźwięk mniej więcej taki, jakby ktoś klasnął w ręce, tylko tak z 5 razy głośniejszy. No dobra myślę sobie, taki tam efekt uboczny dlatego ze to nieoryginalna bateria. Było tak z tydzień, trzask był może z raz na 2 dni, a dzisiaj rano to już naprawdę się przestraszyłam. Obudziłam się, bo trzasnęło. Popatrzyłam, nic, położyłam go z powrotem(tel był włączony). Trzask znowu. Otwarłam obudowę, chciałam wyjąć baterię. Jak się roztrzaskała... z 10 sekund tak trzaskała. Jakoś wyjęłam, dobra. Za chwilę włożyłam ją do tel, włączyłam tel i znowu trzask. Otwarłam obudowę, a tam w lewym górnym rogu (w okolicach tej śrubki i przycisku do przełączania aparatu z wideo na galerię) było widać jak iskry przeskakują! Wyjęłam, położyłam na stole, jeszcze chwile potrzaskała...

I oto moje pytanie: czy od takich zwarć ta bateria może mi spalić cały telefon? Te iskry, dźwięk, naprawdę głośny, boję się, że mi płytę główną spali. Można używać tej baterii czy nie?

Pytanie nr 2. Mam oryginalną baterię, tylko że bardzo napuchniętą. Bez ładowarki trzyma w stanie spoczynku jakieś 2 godziny, ale jak chce napisać sms-a to tel się wyłącza. Mogę jej używać, czy ona też jest niebezpieczna?

Lepiej nie używać takich baterii. Mogą one uszkodzić sprzęt bez problemu.
Co do oryginalnej baterii - jak jest napuchnięta to też wywal. Kup nową oryginalną.

A i na przyszłość - nowych baterii już nie formuj (to jest prawidłowa nazwa kalibracji baterii), dlatego że żadna nie jest produkowana z "efektem pamięci".

to nie jest wina bateri,"napuchnięcie" ogniw jest skutkiem wtórnym,dla wyjasnienia,pierwsze ku990 miały baterie kadmowo niklowe(tutaj formowanie jest niezbędne),nowsze ku990 miały już baterie litowe(tutaj kalibracja bateri jak najbardziej wskazana),w obu tych przypadkach reakcja na brak stabilizacji prądu będzie jednakowa,będą tworzyc sie ogniwa martwe,które na skutek braku mozliwości przekazania nadmiaru energi do innych ogniw będa "puchnąć",inaczej mówiąc zmień ładowarke a nie baterie

Ale ładowarka jest sprawna, nie wiem czemu wina ma leżeć po stronie ładowarki ;o bateria jest już ze 3 lata, była ładowana praktycznie codziennie ostatnio, więc od tegoż ładowania pewnie spuchła.

Nie należy kupować tych zamienników. Lepiej kupić oryginalne.

Baterii litowo-jonowych i polimerowych już się NIE formuje.
---------
A to stara bateria, szukaj nowej, to jest pewne

pszem Pani ja nie napisałem tego posta żeby dyskutować na tematy oczywiste,napisałem go żeby wyjaśnić pewne niuanse techniczne ,ale jak Pani wie lepij to trudno,prosze dalej używać telefon tak jak Pani używała

Po 1 może być tak że bateria idealnie nie styka się ze stykami dlatego też występują iskierki oraz trzaski. Po 2 nie może być tak że najpierw były baterie NiCd a później Li-Ion lub Li-Poli ponieważ to zupełnie inna technologia, nie kompatybilna ze sobą, obie baterie wymagają różnych procesów ładowania, a ponieważ układy ładowania są w telefonie. Dla porównania NiCd można ładować 1 procesem a mianowicie cały czas stałe napięcie i prąd i pomiar napięcia na baterii. Natomiast Litowe ładuje się najpierw zmienną wartością napięcia, potem zmienną wartością prądu a potem znów zmienną wartością napięcia (fazy CC CV CC).

spoko spoko, ja nie dyskutuję przecież ja nie wiem lepiej, ja używam tej baterii bo muszę, narazie taki interes z kupnem trzeciej baterii to mi się nie opłaca, bo to będzie kolejne 30 zł. A jeszcze do tego mam zepsute wejście od ładowania, i mogę tylko ładować, kabla nie podepnę więc lipa. Bardziej mi się opłaca w tym momencie ten tel obecny sprzedać a kupić nowy ten sam, za jakieś 100 zł, przynajmniej jak mi soft padnie to go będę mogła wgrać a teraz raczej nie mogę i każdego dnia się boję że nastąpił już ten dzień że telefon mi nie wstanie bo już się coś soft sypie więc... szukam na szybko jakiegoś rozwiązania, czekam na ciekawą ofertę na allegro, a w międzyczasie staram się żeby ten tel jeszcze dotrwał do kupna nowego i żeby np mi się nie spalił od tej nieoryginalnej baterii może to nie możliwe ale wolę się upewnić, rozumiesz -,-
ufff aaśie opisałam. mam nadzieje że zrozumiałeś.

Spróbuj podłożyć coś pod baterię tak żeby styki baterii bardziej się docisły. W KP501 często jest tak że piszczy albo się wyłącza sam przy jakimś potrząśnięciu a jest to związane z tym że obudowa jest za szeroka o 2mm i wystarczy podłożyć papierek.

tak , ale nie wiem czy to pomoże bo te "zwarcia" występują co jakiś czas, tak jakby czasem źle się włożyło tę baterię i leżała ona krzywo w telefonie czy coś takiego...