Witam wszystkich,

Namawiam do zainteresowania się akcją przeciwko międzynarodowym porozumieniu ACTA. Ofiarą podobnego prawa padło megaupload.com, jeśli ACTA zostanie przeforsowana na arenie międzynarodowej, w tym przez UE i Polskę(my mamy to podpisać 26 stycznia 2012r.) to podobne serwisy oraz te rozpowszechniające linki do treści chronionych prawem autorskim zostaną zamknięte a osoby je prowadzące jak i udostępniające te treści pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Do tego typu portali należy m.in. lgoforum.pl, więc Was to też dotyczy i to bardzo. Ustawa ta za sprawą nieprecyzyjnej treści dopuszcza też cenzurę internetu oraz inwigilowanie internautów, uderza też w rynek leków i rolnictwo. Zrzuca ona odpowiedzialność na naszych dostawców internetu za nasze poczynania, zamienią się oni w "policję internetową", która będzie musiała organom władzy przesyłać informacje o naruszeniu prawa przez nas.
Jak wspomóc akcję? Pewnie wielu z was ma facebooka, nk oraz konta na innych forach lub portalach w tym społecznościowych. Należy powiadomić o tej sprawie jak najwięcej osób poprzez wrzucanie np. na nasze profile obrazków z kwejka, czy demotywatorów, filmów z youtube o tej tematyce na nasze profile. Jest to atrakcyjna dla odbiorcy treść, która może zainteresować go tą sprawą. Dodatkowo można wysyłać listy, faxy oraz e-maile lub w inny sposób skontaktować się z posłami Sejmu RP oraz eurodeputowanymi i namawiać ich do poparcia akcji.
Wzory listów tutaj oraz tutaj.
Krótka broszurka na ten temat
Trochę więcej informacji, m.in. prawnych

Akcja jest prowadzona już od jakiegoś czasu, efekty już są, m.in. minister Michał Boni prosi o ponowne podjęcie tego tematu Donalda Tuska, Ryszard Kalisz odnosi się negatywnie do ACTA, liczne fundacje i strony protestują przeciwko niej, coraz więcej osób się o tym dowiaduje, a media zaczynają dostrzegać całą sprawę(co ciekawe wcześniej udawały, że nic się takiego nie dzieje). Niestety w TV jak na razie próżno szukać info o samym ACTA.

Ze względu na brak informacji ze strony mediów mała liczba osób wie o co chodzi.

Wg. mnie to wszystko jest na nic. ;/ Wątpię żeby doprowadziło to wstrzymania ACTA w Polsce

Dla mnie to zniszczy internet po prostu...

Wg. mnie to zależy po której stronie jesteś.
Jeśli jestem twórcą jakiejś bardzo popularnej gry na PC/PSP to wszelkie warezy są dla mnie czymś okropnym bo w ten sposób skubią mnie na grube miliony. Natomiast jeśli jestem nastolatkiem, nie widzącym nic poza grami to takie działania ze strony władzy są ciosem prosto w serce.
Poza tym wielu Polaków (i nie tylko) nauczyło się, że lepiej - bo za darmo jest coś zedrzeć z sieci niż iść do sklepu i kupić oryginał. Wiem, że gry, filmy czy oprogramowanie jest dość drogie ale na tą wysoką cenę składa się wiele czynników, za które niestety ktoś musi zapłacić.

Chodzi o to, że jest też tak że najpierw gramy w pirata a później kupujemy oryginał. Oczywiście mało kiedy tak jest. Dla mało znanych zespołów muzycznych to też forma promocji, no bo kupiłbyś coś co nigdy nie słuchałeś, a płyta kosztuje 40zł? A tu ściągniesz z torrentów płytę, odsłuchasz, nie podoba się to papa, jak się spodoba to może taki nawet na koncert przyjedzie, ale już na pewno pochwali się znajomym co to za fajny zespół odkrył, może nawet płytę kupi. No i inny aspekt, często w Polsce, żeby nauczyć się podstaw np. Photoshopa trzeba ściągnąć pirata i samemu próbować coś robić(bo program trochę kosztuje), w ten sposób państwo ma za friko wyszkoloną w podstawach różnych programów kadrę i trochę mniej takich co się bardziej w temat wgłębiło. No bo nie oszukujmy się, w szkole zwykle nawet podstaw painta nauczyć nie potrafią To przykład.
No i tak, to że ktoś ściąga piraty, to nie znaczy, że jakby nie mógł ich ściągnąć to by to kupił. Bo jeśli gra kosztuje 120zł, to strata z piracenia nie wynosi 120zł za jedno pobranie, a często 0, bo kasy by ten ktoś raczej nie wyłożył gdyby się spiracić nie dalo .

Jak ACTA przejdzie to ludzie wyjdą na ulice. Zobaczycie.

Wszystko było by fajnie tylko spójrz z tej strony, że większości nie stać na kino czy kupienie płyty z muzyką lub gry. Ja sam zacząłem gry kupować ale najpierw wolę sprawdzić pirata. Demo nie jest obiektywne gdyż często jest okrojone z detali etc co się później przekłada, że jednak gra nie działa. Podobnie jest z muzyką. Najpierw większość z nas zanim kupi muzykę woli przesłuchać daną płytę. Nie tylko Polacy nauczyli się, że lepiej - bo za darmo. W Ameryce czy innym kraju jest podobnie, tylko, że jak spojrzysz ze strony cen to często opłaca się coś kupić nawet w euro, a nie zł bo w euro jest taniej. Chociaż wiemy, że waluta jest o wiele droższa od zł. Uruchom itunes i zobacz jakie ceny są dla innych krajów, a jakie dla nas. 90% Mp3 jest w cenie 99 centów co przekłada się na jakieś 3,4zł za utwór, a u nas są za 4,5zł. To jest tylko jeden przykład.

Jeszcze nie do końca przeszło i wyszli, Immo prorok

@topic:
No ja np. jestem taką osobą, której nie stać na płyty oryginalne z grami (choć w nie to rzadko gram), ale głównie filmy i programy na kompa u mnie to piraty. Muza też, nie mam oryginału praktycznie żadnej płyty z muzą bo mnie nie stać, nie stać też jest mnie na dość stabilnego neta i się tego nie wstydzę, i dlatego ACTA mnie dotyka dość porządnie.

Witam zapraszam na mój profil NO ACTA stworzony na facebooku
http://www.facebook.com/pages/NO-ACTA/320662857972878
Protestujmy przeciwko acta "Zalajkuj"